Mniej znaczy zdrowiej

Trądzik to koszmar każdej dorastającej kobiety, a nawet w starszym wieku mało estetyczne wypryski mogą zepsuć humor na cały dzień. Jeśli każdego ranka ostrożnie zerkasz w lustro w obawie przed kolejnymi wybrykami Twojej cery, czas zastanowić się czy na pewno właściwie dbasz o skórę? Niedoskonała cera jest często sprawą genów, a co za tym idzie, możesz tylko minimalizować negatywne skutki nieprzyjemnego dziedzictwa.

Większość osób jednak nie ma ani skóry ani idealnie gładkiej, ani też bardzo pryszczatej, więc odrobina dbałości powinna wystarczyć, by odbicie w lustrze przestało straszyć. Podstawowa sprawa to ilość stosowanych kosmetyków.

Pryszcze mogą łatwo wpędzić Cię w błędne koło. Starasz się maskować niedoskonałości podkładami, pudrami i fluidami, co chwilowo pomaga.

Z drugiej strony, to właśnie podkłady, pudry i fluidy sprawiają że pojawiają się kolejne wypryski. Dlatego zasada numer jeden brzmi: ogranicz ilość kosmetyków.

Jeśli idziesz do pracy czy szkoły na pewno chcesz wyglądać idealnie, ale już wychodząc wieczorem do sklepu możesz darować sobie ciężki make-up.